sobota, 6 kwietnia 2013

Żurnalowa nawałnica

Czasami wystarczy mi jeden dzień wolny, by dać się całkowicie ponieść. I tak oto w czwartek, kiedy Młodszy odsypiał haftowaną noc, ja siedziałam z moim żurnalem i dłubałam :) Zajrzałam między innymi do Craft-Szafy i znalazłam tam ciekawe wyzwanie ciepło-zimne. I w moim żurnalu na jednej ze stron powstało "ciepłe" żółte tło przecierane starą bawełnianą pieluszką z "zimnymi" różowymi wycinanymi kwiatkami.


Odwiedziłam też Scrapki-Wyzwaniowo gdzie FairyDi zaprosiła do zabawy z Naturą. Od zawsze marzył mi się własny kawałek ziemi do grzebania w nim i sadzenia roślinek, lub choćby mały balkon. Niestety w dalszym ciągu nie widzę na niego opcji. Pozostaje mi mój żurnalowy ogródeczek :)


Sięgnęłam też ręką do Collage'owego słoika i wyciągnęłam pepitkową myśl #154 z przestrogą... ten wzór ponoć okropnie prezentuje się w TV ;)


I z tego całego rozpędu dorzucam jeszcze jeden z wpisów czysto osobistych. Pracuję w korporacji (trochę za mocne słowo ale nie znalazłam innego pasującego) gdzie wymagają ode mnie uzyskiwanie odpowiednich wyników. Ta, która jest najlepsza zostaje tak zwaną królową ;) resztę opowie mój wpis.


Hahaha ale kolekcja nie ma co :) Będzie co pokazywać w środę. Buziaki i ciepłego łikendu.



4 komentarze:

  1. ale świetne prace , dobra ta z płaszczykiem hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja wymiękłam przy ogródkowym wpisie... Bru! jesteś niesamowita! jak ja bym chciała, żebyś częściej miała wolne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne prace, a ogrodniczka i płaszczyk to debeściaki!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja :-)
    Ogródkowa praca wymiata :-)
    Pozdrawiam!
    A... ;-)
    Dziękuję za udział w naszym wyzwaniu.
    wiosanka DT Craft-Szafa

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)