Udało się. Po dwóch tygodniach główkowania, szukania pomysłu i weny w końcu skończyłam swojego pierwszego... scrapa!!! Generalnie w planach miałam wyzwanie Craft-Szafy, ale nie zdążyłam. Jednaknie ubolewam bo na blogu Papierów Piąetk 13 znalazłam wyzwanie do, którego mój LOs będzie pasował jak ulał, bo cały jest w odcieniach szarości :) Na zdjęciu ja żeby nie było.
l super wyszło! Świetny scrap;)) Jak ja wspomnę swoje początki scrapowe to hmmm... teraz powinnam się schować;)
OdpowiedzUsuńrany julek! toż to wierutne kłamstwo, że to Twój pierwszy! przecież tak profesjonalnie wyszło, jakbyś trzaskała takie LO co dwie godziny! szacun, szacun i czekam na kolejne cudne LOsy!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie zdążyłaś :-) Baaardzo udany debiut! Mój pierwszy był znacznie gorszy :-)
OdpowiedzUsuńpiękny scrap
OdpowiedzUsuńpodziwiam tym bardziej, że to pierwszy
Jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńDziękujemy za udział w wyzwaniu. Pozdrawiam, Kasia
OdpowiedzUsuń