Wygrzebawszy się z czerwcowych przejść w końcu mogłam zasiąść do mojego nowego MEGA żurnala (zrobię mu zdjęcia następnym razem, bo format jest powalający) i zrobić pracę inspirację dla Scrappo. Wpis dość ascetyczny. Postanowiłam skoncentrować się na tle i znowu w ruch poszły moje wodne tusze 13@ i nareszcie mogłam rozdziewiczyć maski z Ikei, które podarowała mi Pinezka. Myślałam, że nie ogarnę takiego giganta, ale udało się. Sami oceńcie z jakim skutkiem :D
a faktycznie, dopatrzyłam się tej maski :) cudne chlapania! świetnie zgrałaś wszystko kolorystycznie
OdpowiedzUsuń