Wspaniale wspominam ten miesiąc. A to za sprawą dwóch spotkań skrapowych ze wspaniałą mocną grupą szczecińskch skraperek. W końcu udało mi się wyrwać z domu i bardzo miło spędzić czas.
Dlatego wpis do
UHKowego Rocznego Żurnala obraca się w okół towarzyskich klimatów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz :)