Tym razem wytyczną w comiesięcznym UHKowym wyzwaniu tagowym, było użycie maski lub szablonu. Ja wykorzystałam maskę "mur" :)
piątek, 16 maja 2014
niedziela, 11 maja 2014
Marzec i kwiecień
Oj narobiło się tych zaległości :) Dzisiaj dwa wpisy do mojego rocznego UHKowego żurnalika.
Marzec był wypełniony oczekiwaniem i upragnionym wyjazdem do Pinezki. To był wspaniały łikend pełen pogaduch, wspólnego scrapowania i miłych spotkań na Skrapowisku. Będę musiała to jeszcze raz powtórzyć :D
W kwietniu, jak to bywa wiosną, zakochałam się beznadziejnie i bez reszty w pewnym aktorze ;)
Tak, Benedict Cuberbatch skradł moje serce za sprawą serialu "Sherlock". Teraz emocje już trochę opadły choć zachwycam się innym serialem, w którym gra główną rolę ("Ostatni wróg"). Muszę jednak wyznać, że nigdy wcześniej nie przeżywałam takiej fascynacji "celem nieosiągalnym" ;) Po trzydziestce zaczyna odbijać :D
piątek, 9 maja 2014
Nie ma magii
Przeżywam głęboki kryzys osobisty. Nie pierwszy i nie ostatni, ale i tak jest mi strasznie ciężko zmobilizować się do kreatywnych zadań. Na szczęście Brunetka ma jeszcze Pinezkę, która (nawet na odległość) potrafi dać kopniaka w "cztery litery" i ruszyć mną odpowiednio. Już jakiś czas nie było BRUdnoPIsu. Temat był, ale z realizacją było słaaaabo. Zmotywowana przez Pi usiadłam i zrobiłam wpis. Temat: "Nie ma magii" (lub coś koło tego) Może wyszło mało optymistycznie, ale w tym momencie do optymizmu jest bardzo daleko... u Pinezki będą panować chyba bardziej przewrotne klimaty ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)