Usiadłam i kolejnym rzutem zmontowałam dalszy ciąg calineczkowego kalendarza.
08. To nie autyzm
09. Do pracy!
10. Wolnego!
11. 16 km w 3,5 h
12. Kłamczucha
13. Pajacyki
14. Urosłam dziś trochę
Zaczynam się coraz bardziej wkręcać
Bo to wkręca i to bardzo ;) Ja też robię, ale pochwalę się dopiero pod koniec miesiąca. Zamierzasz zostawić je luzem czy zmajstrować jakąś większą większość? Pozdrawiam cieplutko ;)
Ja planuję wrzucać je w tym miesiącu raz w tygodniu, od lutego też planuję zamieścić wszystko na koniec miesiąca, fajny pomysł na cykl pcomiesięczny... Nie mogłam się powstrzymać :)
Nieźle Ci idzie :) Ile informacji można zamknąć w takiej małej formie! Podoba mi się, że robisz je w jednym stylu, takie spójne, każda inna, ale razem fajnie "grają".
Ale świetne! :) Ja dziś wrzuciłam moje, bo już nie mogłam wytrzymać ;P, ale (jeśli wytrwam), to raczej będę dodawała pod koniec każdego miesiąca. Pozdrawiam z uśmiechem :)
Bo to wkręca i to bardzo ;) Ja też robię, ale pochwalę się dopiero pod koniec miesiąca. Zamierzasz zostawić je luzem czy zmajstrować jakąś większą większość?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;)
Ja planuję wrzucać je w tym miesiącu raz w tygodniu, od lutego też planuję zamieścić wszystko na koniec miesiąca, fajny pomysł na cykl pcomiesięczny... Nie mogłam się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńNa koniec stycznia pokażę jak będę je przechowywać :)
OdpowiedzUsuńNieźle Ci idzie :) Ile informacji można zamknąć w takiej małej formie! Podoba mi się, że robisz je w jednym stylu, takie spójne, każda inna, ale razem fajnie "grają".
OdpowiedzUsuńSuuuuuuuuper!
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Ale świetne! :) Ja dziś wrzuciłam moje, bo już nie mogłam wytrzymać ;P, ale (jeśli wytrwam), to raczej będę dodawała pod koniec każdego miesiąca. Pozdrawiam z uśmiechem :)
OdpowiedzUsuń