Wczoraj wieczorem wybrałam się na spotkanie scrapowe w Centrum Hobbystycznym Piątek Trzynastego. Zabrałam moją Craft-Kosmetyczkę i żurnal i pojechałam. Ręce mi się trzęsły, ale tylko na początku. Napiłam się pysznej kawy i spędziłam trzy godziny kreatywnego tworzenia w doborowym towarzystwie. W trakcie tego naszego posiedzenia wyprodukowałam dwa wpisy żurnalowe. Jeden dla SODAlicious temat "Uwięziony" stał się inspiracją do myślenia o wolności (wszystkie grafiki zostały przetransferowane za pomocą gesso), na dodatek idealnie pasuje do kolejnej myśli ze słoika - tym razem o numerze #14 a drugi to kolaż z wiosennego wydania ELLE Decoration dla CollageCaffe. Szkoda tylko, że takie spotkania odbywają się raz w miesiącu. Jednak w kwietniu będzie jeszcze jedna okazja do ciekawych spotkań ponieważ w Szczecinie odbędzie się pierwszy Sabat Północny. Już nie mogę się doczekać :)
No, no - ptaszku pięknie Ci to wyszło:)
OdpowiedzUsuńoj zazdroszczu-zazdroszczu takiego spotkania raz w miesiącu... ja mam raz w roku, także korzystaj kochana, korzystaj :)
OdpowiedzUsuńsuper ten kolaż z oczami wyszedł - brr :)
Hi! I like a lot your art-journal! so cool the journaling!
OdpowiedzUsuńcris
lalchimisteartisane.blogspot.com